Formacja SGO

20130628 Szkolenie z zakresu taktyki zielonej i terenoznawstwa

W terminie 28/29.06.2013 zespół rozpoznawczy oddziału SGO REC. wziął udział w kilkunastogodzinnym szkoleniu taktycznym w które włączona została tematyka terenoznawstwa. Całość przeprowadzona została na podstawie wdrożonego w miesiącu maju rocznego planu szkolenia, a tematyka ściśle odpowiadała konkretnym zagadnieniom:

  • Taktyka – Aktywność sił OT w terenie.
    • Przemieszczanie się w terenie leśno-jeziornym (maskowanie aktywności, wykorzystanie przeszkód naturalnych jako elementów ułatwiających przemieszczanie).
    • Pokonywanie miejsc szczególnie niebezpiecznych (pokonywanie terenu otwartego, pagórków i wzniesień, pokonywanie duktów leśnych oraz dróg i skrzyżowań).
    • Współdziałanie z innymi oddziałami OT.
    • Terenoznawstwo.
      • Posługiwanie się mapą, busolą i gps.
      • Wyznaczanie drogi marszu, wykorzystanie terenu do skrytego przemieszczania się.

Szkolenie osadzone zostało w tle taktycznym, a sześcioosobowy skład zespołu odpowiadał liczebności zespołów rozpoznawczych wykonujących tego typu zadania. Dodatkowym elementem przydającym realizmu była aktywność w terenie innego zespołu z którym należało nawiązać współdziałanie.

Szkolenie rozpoczęło się o godz. 18.00 krótkim wprowadzeniem w sytuacje taktyczną, zapoznaniem z informacjami o terenie, rejonach rozgraniczenia wojsk, rejonach niebezpiecznych oraz aktywności ludności cywilnej. O godz. 19.00 zespół wyszedł z rejonu wyjściowego by wykonać marsz przez strefę neutralną w kierunku rubieży rozgraniczenia. Trasa  wytyczana była wg mapy oraz koordynowana przez system gps, by po trzech godzinach intensywnego marszu doprowadzić do wytyczonego rejonu spotkania z zespołem nr2. W trakcie wcześniejszego planowania zajęć dowódcy zespołów uzgodnili zasady nawiązania kontaktu, częstotliwość środków radiowych oraz umowne znaki rozpoznawcze.

Zespół nr2 działał w rejonie kontaktu już wcześniej oraz przygotował jego ubezpieczenie i zabezpieczenie, po nawiązaniu kontaktu i chwili odpoczynku po całkowitym zapadnięciu zmroku przystąpiono do przekraczania rubieży rozgraniczenia która w tym miejscy wytyczał głęboki na kilka metrów jar ponad którym rozpięto przeprawę linową. Pojedynczo jeden po drugim wszyscy przeszli przeprawę. Szkolenie miało przede wszystkim cel ćwiczebny zatem pokonanie przeprawy odbyło się kilka razy dla lepszego opanowania tematu.

Po wykonaniu przeprawy zespół nr2 dokonał zwinięcia przyczółka i przygotował się do kolejnego zadania którym było dotarcie do miejsca ukrycia środka przeprawowego (pontonu) oraz wykonanie przeprawy przez zbiornik wodny. Tym razem zespół SGO REC. realizował ubezpieczenie tylne przemieszczającego się oddziału oraz zabezpieczenie miejsca załadunku na środek przeprawowy, dodatkowo przekazał jednego ze swoich ludzi dla zespołu nr2 jako eksperta od wodnych działań desantowych. Zadanie zostało wykonane i ok. godz. 0.30 zespół nr2 odpłynął z rejonu.

Analiza dotychczas przebytej trasy patrolu oraz obserwacji dokonanych w trakcie marszu i korekt nawigacji wymusiła zmianę zasad przemieszczania. Padające kilka dni wcześniej deszcze doprowadziły do podniesienia się poziomu wód w lokalnych zbiornikach wodnych oraz wód gruntowych, kontynuacja marszu w warunkach nocnych i dokonywanie korekt marszruty powodowanych podtopieniami terenu powodowała nadmierne narażenie zespołu na sytuację kryzysową. Dowódca zadecydował trzygodzinny odpoczynek i kontynuację marszu  od wczesnego świtu. Wymarsz o 04.00 był dobrym rozwiązaniem.

Kolejnym do zrealizowania zadaniem było rozpoznanie prawdopodobnego rejonu rozmieszczenia stanowiska dowodzenia przeciwnika (praktycznie – miejsce obozowiska harcerskiego), do przejścia marszem ubezpieczonym w terenie aktywności przeciwnika było 10km, co zajęło cztery i pół godziny. Aktywność zespołu w rejonie działania doprowadziła do jego szczegółowego rozpoznania oraz stwierdzenia, że domniemane miejsce SD, to cel pozorny natomiast ujawniono ruchy przeciwnika w innych rejonach (symulowały je gęsto rozmieszczone miejsca campingowe). Aktywność przeciwnika wymusiła jeszcze większą ostrożność, aby nie doszło do dekonspiracji.

W zaplanowanym czasie wykonano odejście z rejonu i powrót na rubież wojsk własnych, co mimo wszystko nie okazało się zadaniem łatwym z uwagi na nadmierne zmiany traktów oraz wycinki lasów, a także większe podtopienia terenów podmokłych. Do rejonu wyjściowego zespół powrócił o godz. 12.00.

Wnioski :

  • Wyposażenie.
    • Obowiązkowo wprowadzić element kontroli wyposażenia indywidualnego przed rozpoczęciem szkolenia.
    • Do działań kilkunastogodzinnych obowiązkowo wprowadzić konieczność posiadania dodatkowej pary obuwia oraz bielizny w zależności od warunków pogodowych.
    • Działania w strefie podmokłej i jeziornej zabezpieczać jedną sztuką pontonu PZW-1 na osobę.
    • Obowiązkowo wprowadzić normę należności wody w przeliczeniu na osobę.
    • Posiadać co najmniej jedną sztukę urządzenia gps oraz co najmniej dwie osoby przeszkolone w jego użytkowaniu.
    •  Uaktualnić dokładność danych na posiadanych mapach lub pozyskać mapy z możliwie jak najaktualniejszymi danymi.
    • Wyszkolenie.
      • Ujednolicić zasób wiedzy odnośnie poruszania się terenie, stosowania komunikacji niewerbalnej oraz zasad rozpoznawania miejsc niebezpiecznych.
      • Zweryfikować wiedzę oddziału z zakresu posługiwania się mapą i busolą, doprowadzić do jednolitości wiedzy i umiejętności.
      • Możliwie często prowadzić szkolenie wraz z innymi oddziałami wspierającymi lub podgrywającymi.

Podsumowanie:

Przeprowadzone szkolenie odbyło się w ścisłym reżimie czasowym, warunkach terenowych oraz odległościach taktycznych. Zespół w czasie 17 godzin pokonał trasę 37 kilometrów działając w trudnym terenie, przygotowanie kondycyjne oraz morale przez cały czas stały na wysokim poziomie pomimo załamania nawigacji w ostatniej fazie. Konieczne jest pogłębienie wiedzy wszystkich bez wyjątku osób z zakresu terenoznawstwa oraz zasad aktywności w rejonie przeciwnika. Szkolenie było pierwszym z tego typu i naznaczyło kierunek doskonalenia w oparciu o roczny plan szkolenia.

W jego trakcie znalazł się również czas na przekazanie własnej „filozofii” dowódcy odnośnie funkcjonowania grup paramilitarnych w realiach tworzenia lokalnych inicjatyw na rzecz reaktywacji Obrony Terytorialnej.

Recon